AktualnościKarkonosze - szlaki turystyczne

Przez Szrenicę do Śnieżnych Kotłów i schroniska „Pod Łabskim Szczytem”, rejon Szklarskiej Poręby

Wspaniała widokowo wycieczka, w części granią Karkonoszy, po czym zanurzymy się w czeluść dwóch najlepiej wykształconych i najbardziej efektownych kotłów polodowcowych, po czym łagodnie schodzimy do Szklarskiej Poręby obok schroniska pod Łabskim Szczytem.


Przebieg szlaku
:

Szklarska Poręba – Szrenica – wjazd wyciągiem krzesełkowym, Szrenica – Śnieżne Kotły (góra),  szlak czerwony – 1 ½ godz., Śnieżne Kotły (góra)  – Przełęcz pod Śmielcem, szlak czerwony – ⅓ godz., Przełęcz pod Śmielcem – Rozdroże pod Wielkim Szyszakiem, szlak niebieski – ½ godz.,  Rozdroże pod Wielkim Szyszakiem – Śnieżne Stawki (Śnieżne Kotły dół) – Schronisko pod Łabskim Szczytem, szlak zielony – 1 ½ godz., Schronisko pod Łabskim Szczytem – Szklarska Poręba,  szlak żółty – 2 godz.

Długość trasy ok. 15,5 km.
Czas przejścia bez odpoczynków – ok. 6 godz.

Zaczynamy w Szklarskiej Porębie Górnej na parkingu w rejonie Osiedla Marysin. Udajemy się do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego na Szrenicę, który znajduje się u zbiegu ulic Turystycznej i Uroczej.
>>>więcej informacji o wyciągu i cenach biletów: https://sudetylift.com.pl/lato/cennik/

Wyciąg krzesełkowy, dwuosobowy. Składa się z dwóch sekcji. Długość pierwszego odcinka wynosi 1417 m, przy różnicy poziomów 174 m. Drugi, (górny) odcinek ma 1314 m długości i 429 m różnicy wzniesienia. Wyciąg może w ciągu godziny przewieźć 1437 osób.
Jazda wyciągiem, zwłaszcza pierwszą sekcją jest dość monotonna, krzesełka przemieszczają się w lesie i widoki są ograniczone. Jazda drugą sekcją jest bardziej atrakcyjna widokowo, zwłaszcza po opuszczeniu górnej granicy lasu. Na szczególną uwagę zasługuje lewa strona, gdzie na Hali pod Łabskim Szczytem widać zielony dach schroniska, wyżej Łabski Szczyt, a w oddali budynek stacji RTV nad Śnieżnymi Kotłami. Z prawej strony masyw Szrenicy, a na pierwszym planie malownicze skały, Końskie Łby, które mijamy tuż przed zakończeniem jazdy.

Jesteśmy na Szrenicy – 1360 m n. p. m., jednym z najliczniej odwiedzanych szczytów w Karkonoszach (to za sprawą wyciągu).
Ten wybitny szczyt w Głównym Grzbiecie góruje nad Szklarską Porębą i jest wspaniałym punktem widokowym na Karkonosze, Góry Izerskie i Kotlinę Jeleniogórską.
Mimo stosunkowo niewielkiej wysokości szczytu, panują tu warunki śnieżne podobne do tych w Alpach na wysokości 2000 m n.p.m. Fakt ten wykorzystano do budowy dużego centrum narciarskiego Ski-arena Szrenica. Szczyt i jego okolice stanowią obszar objęty ścisłą ochroną.
Nazwa szczytu wywodzi się od słowa szadź, czyli lodowych tworów, które zimą pokrywają tu wszystko (powierzchnie budynków, drzewa, kamienie), nadając im niesamowite kształty.
W 1957 roku poniżej szczytu uruchomiono obserwatorium meteorologiczne Uniwersytetu Wrocławskiego.
Na szczyt ze Szklarskiej Poręby prowadzi czerwony szlak – 2 ⅓ godz., odcinek Głównego Szlaku Sudeckiego,.

Od wyciągu kierujemy się do schroniska, którego historia sięga lat 1921-22. W 1968 roku schronisko spłonęło. Odbudowano je i oddano do użytku dopiero w 1992 roku, obecnie jest w prywatnych rękach.
>>>więcej informacji o schronisku: Zakładka „Karkonosze – Schroniska”, Schronisko Szrenica

W schronisku potwierdzamy nasz pobyt pieczątką, rozkładamy raz jeszcze mapę studiując dzisiejszą trasę. Dopasowujemy naszą kalkulację czasową do godziny wyjścia ze schroniska. Przed nami 6 godzin marszu bez odpoczynków. Tradycyjnie zajmie nam to cały dzień. Dobrze, że z Karpacza przyjechaliśmy do Szklarskiej Poręby własnym środkiem lokomocji, odpada więc kombinowane połączenie przez Jelenią Górę, jak to miało miejsce przy przejściu granią tu ze Śnieżki.

Ze schroniska udajemy się na czerwony szlak – graniowy. Można do niego dojść drogą jezdną i w lewo, można również przejść skrótem, przez kosówkę i wyjść nieopodal Mokrej Przełęczy. Idziemy pierwszym wariantem, by nie ominąć jednej z atrakcji Szrenicy jaką jest grupa skał, Trzy Świnki. Bardzo malownicza grupa skalna po obu stronach granicy, na wysokości 1290 m n.p.m. Kilkumetrowe granitowe skały o fantazyjnych kształtach dochodzą do 8 m wysokości. Ze skałami wiążą się liczne legendy i opowieści, były one też świadkiem zbrodni.

Zaraz za Trzema Świnkami dochodzimy do Mokrej Przełęczy, przez którą biegnie zielony szlak z Jakuszyc do Pielgrzymów – Ścieżka nad Reglami.
Kierujemy się dalej w kierunku wschodnim. Na horyzoncie otwiera się widok na charakterystyczny budynek Radiowo – Telewizyjnego Centrum Nadawczego, który stoi nad Śnieżnymi Kotłami. Po paru minutach marszu dochodzimy do kolejnej, malowniczej grupy skalnej Twarożnik. Położona na wysokości 1320 m n.p.m., mierzy ok. 12,5 m. Skała usytuowana jest na samej granicy o czym świadczy słupek graniczny na samym jej wierzchołku. Warto wiedzieć, że tu zaczyna się szlak nazywany „Drogą Przyjaźni Polsko – Czeskiej” ( czes. „Cesta česko-polského přatelství”), który prowadzi stąd granią Karkonoszy na Przełęcz Okraj. Liczy ok. 28 km. W okolicy Twarożnika znajduje się przejście graniczne, przez które żółtym szlakiem w 10 min możemy dojść do schroniska po czeskiej stronie Vosecká bouda. Rozciągają się stąd piękne widoki na masyw Szrenicy.

Za Twarożnikiem szlak wznosi się w stronę Łabskiego Szczytu. Z szerokiego grzbietu możemy podziwiać panoramę Karkonoszy. Mijamy od północy wzniesienie Sokolnik – 1348 m n.p.m. i po – ½ godz. dochodzimy do miejsca nazywanego Česká budka. Znajduje się tu rozwidlenie szlaków. Na południe (czeska strona) prowadzi stąd żółty szlak, którym można dojść do Źródeł Łaby – ¼ godz.. 
Idziemy dalej na wschód. Po prawej widać łąkę, na której znajduje się symboliczne Źródło Łaby, dalej dach schroniska Labská bouda.
>>>więcej informacji o tym miejscu: Zakładka „Karkonosze – Ciekawe miejsca”, Źródła Łaby

Następnie z lewej, w bezpośredniej bliskości mijamy Łabski Szczyt (czes. Violík) – 1472 m n.p.m. Po minięciu wierzchołka szlak zaczyna pomału schodzić w dół, w stronę dobrze już widocznego budynku stacji przekaźnikowej RTV. Po drodze, z lewej strony mijamy jeszcze jedno rozdroże szlaków, dochodzi tu żółty szlak, którym można zejść do Schroniska pod Łabskim Szczytem – ½ godz. Jeszcze tylko 5 min marszu i stajemy w rejonie Śnieżnych Kotłów.

Warto tu dodać, że są to najlepiej wykształcone, a przez to najbardziej efektowne kotły polodowcowe. Podziwianie ich z góry umożliwiają punkty widokowe umieszczone na ich krawędziach, zabezpieczone barierkami. Obok znajdują się tablice poglądowe z ich opisem. Z tarasów tych pięknie prezentuje się zarówno Wielki jak i Mały Śnieżny Kocioł. Na ich dnie znajdują się malownicze Śnieżne Stawki, które również noszą nazwę „Oczy Ducha Gór”. Widać stąd potężny masyw Wielkiego Szyszaka (czes. Vysoké Kolo) – 1509 m n.p.m. Jest to drugi co do wysokości szczyt polskich Karkonoszy, na którego wierzchołku można dostrzec resztki pomnika ku czci Cesarza Wilhelma. Dawniej znajdowało się tu duże i jak na owe czasy, nowoczesne i luksusowe schronisko. Pierwszy szałas, w którym mogli się schronić goście (późniejsi turyści) znajdował się przy skale Czarcia Ambona.
Po odpoczynku i sesji zdjęciowej ruszamy dalej w kierunku wschodnim. Niebawem, z prawej strony mijamy rozwidlenie szlaków, można stąd żółtym szlakiem zejść na południe, do czeskiego schroniska Labská bouda – ½ godz. Warto w tym miejscu wspomnieć, że zimą, ze względów bezpieczeństwa (lawiny), szlak ten biegnie nieco dalej od krawędzi kotłów, wytyczają go drewniane tyczki.
Zaczynamy powoli tracić wysokość. Wchodzimy na skalne gołoborze. Znajdujemy się na północnym zboczu Wielkiego Szyszaka. Szkoda, że na jego wierzchołek nie prowadzi znakowany szlak turystyczny, stosowny znak i tablicę mijaliśmy przed chwilą. Byłby świetnym punktem widokowym zważywszy na swą wysokość i rozległość. Trawersując zbocze dochodzimy do rozdroża szlaków, skąd w lewo, w dół schodzi niebieski szlak do Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem. Opuszczamy w tym miejscu, dotychczasowy, nasz graniowy czerwony szlak i schodzimy na północ, w dół zakosami. Ostrożnie by nie stracić równowagi. Od czasu do czasu oglądamy się za siebie by nacieszyć oko graniowym widokiem, gdyż niebawem stracimy go z oczu.

Po – ½ godz. dochodzimy do Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem. Znajduje się tu ważny węzeł szlaków. Dalej na północ biegnie niebieski szlak, przez Wysoki Most – ¾ godz., Trzy Jawory – ½ godz., do Piechowic – 1 ¼ godz. Tutaj zaczyna się czerwony szlak, który obchodzi zielony szlak, Ścieżkę nad Reglami i prowadzi do Schroniska pod Łabskim Szczytem. Stanowi jednocześnie zimowy szlak w tym rejonie. Rozdroże przecina z zachodu na wschód, wspomniany zielony szlak, Ścieżka nad Reglami, który prowadzi z Jakuszyc do Pielgrzymów. Ten właśnie szlak, od tego miejsca nas interesuje. Skręcamy tu w lewo, na zachód i kierujemy się na Halę pod Łabskim Szczytem. Idziemy dość wygodnym chodnikiem i zaraz po – ¼ godz. znajdujemy się u podnóża Wielkiego Kotła.

Nad nami prawie pionowe, skalne ściany sięgające 120 m wysokości. O wielkości kotła świadczy fakt, że ma 500 m szerokości, którą dopiero z tej, dolnej perspektywy możemy dostrzec. Ściany tego kotła są wykorzystywane do wspinaczki. Wiele formacji skalnych posiada swoje, specyficzne nazwy jak np. Ząb Rekina, Rynna Skrzatów czy Piekiełko.

Swoistą atrakcją kotła są Śnieżne Stawki. Położone na wysokości 1260 m n.p.m., z tej perspektywy wyglądają na znacznie większe niż z góry. Trasa jest niezwykle widokowa. Ponad nami potężne zerwy skalne (osuwiska). Pokonujemy skalny próg, by znaleźć się w Małym Kotle Śnieżnym. Głębokość tego kotła sięga 300 m, jest szeroki na 400 i długi na 650 m. W kotle tym na szczególną uwagę zasługuje Żleb Bazaltowy. Widoczna tu żyła bazaltu na długości 150 m, uważana jest za jedno z najwyżej położonych wystąpień bazanitu w Europie Środkowej. Po wykonaniu serii zdjęć, (trzeba mieć naprawdę dobry, szerokokątny obiektyw), ruszamy dalej. Wciąż oglądamy się za siebie by jeszcze raz zajrzeć w górską, skalną otchłań.

Po prawej stronie, nim wejdziemy w las nasze oczy cieszy panorama na Szklarską Porębę, Góry Izerskie, w oddali Kotlina Jeleniogórska. Wąska ścieżka wyprowadza nas przez Łabski Kociołek na Halę pod Łabskim Szczytem. Widać już zielony dach schroniska. Po – 1 ½ godz. od rozdroża pod Wielkim Szyszakiem wchodzimy do wnętrza schroniska pod Łabskim Szczytem.

Dzisiejsze schronisko, odbudowane po pożarze w 1915 roku, stoi na wysokości 1168 m n.p.m. Posiada bardzo interesującą historię. Tradycyjnie potwierdzamy nasz pobyt pieczątką i robimy krótki odpoczynek.
>>>więcej informacji o schronisku: Zakładka „Karkonosze – Schroniska”, Schronisko pod Łabskim Szczytem 

Rejon schroniska to ważny węzeł szlaków. Stąd niebieski szlak, który pokrywa się z historyczną Czeską Ścieżką, prowadzi na północ do Wodospadu Szklarki – 2 ½ godz., czerwony szlak do Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem – 1 ½ godz., czarny szlak do Jagniątkowa – 2 godz. Nas interesuje żółty szlak, który stąd, na północ w 2 godz. sprowadza do Szklarskiej Poręby.

Po odpoczynku zaczynamy ostatni etap naszej trasy, zejście do Szklarskiej Poręby. Nie oznacza to wcale, że droga będzie monotonna, pozbawiona atrakcji. Zaraz po wyjściu ze schroniska, po lewej roztacza się panorama na Kocioł Szrenicki, widać sam szczyt i schronisko. Niebawem po prawej stronie szlaku mijamy Kukułcze Skały. Granitowa grupa skalna położona na wysokości 1125 m n.p.m. składa się z trzech elementów, dwóch masywnych wież po bokach i wąskiej, przekrzywionej skały między nimi. Nosi ona nazwę Wahadło, jako że można ponoć wprawić ją w ruch.

Przy skałach możemy podziwiać panoramę Kotliny Jeleniogórskiej. Zaczynamy tracić wysokość, wchodzimy do lasu, który ogranicza nasze widoki. Po – ½ godz. docieramy do szutrowej drogi i drogowskazu, który informuje nas, że stąd, w lewo możemy dojść zielonym szlakiem do stacji pośredniej wyciągu krzesełkowego na Szrenicę – ¼ godz. My trzymamy się dalej naszego, żółtego szlaku i po – 1 godz. marszu znajdujemy się w Szklarskiej Porębie w rejonie Osiedla Marysin, gdzie na parkingu stoi nasze auto. Stąd czarnym szlakiem po ok. 10 min jesteśmy w punkcie porannego wyjścia. Do centrum miasta trzeba jeszcze iść ok. – ½ godz.
Kolejna trasa za nami, dość długa, ale widokowo równie wspaniała jak pozostałe.

Zdjęcia z naszego archiwum:

Materiały źródłowe:
1.      Adamczak Sławomir, Karkonosze Polskie i Czeskie – przewodnik, wyd. I (dodruk), wyd. Agencja „TD” – Wydawnictwo Turystyczne, Warszawa 2003.
2.      Brygier Waldemar, Karkonosze Polskie i Czeskie – przewodnik, wyd. Oficyna Wydawnicza REWASZ, Pruszków 2013.
3.      Karkonosze, mapa w skali 1:30 000, wyd. ExpressMap, Warszawa 2009.
4.      Szlaki turystyczne Karkonoszy – schematy z podanymi czasami przejścia, opracowanie Janusz Parchimowicz, Andrzej Stachiewicz, wyd. Wydawnictwo NEFRYT, Szczecin 1997.
5.      Wydawnictwa edukacyjne Karkonoskiego Parku Narodowego.
6.      Strona internetowa Sudety Lift, https://sudetylift.com.pl/lato/cennik/
7.      Własne spostrzeżenia i doświadczanie zdobyte na szlaku.jak pozostałe.

 

3 komentarze

  1. Rysunek pętli byłby miłym dodatkiem

    1. Rysunek szlaku już wstawiłem do opisu. Tak, znacznie poprawi to orientację w terenie szczególnie na węzłach. Pozdrawiam.

  2. Śnieżne kotły to niesamowite miejsce. Byłem tam w maju, pogoda dopisała było ciepło i przyjemnie, jednak bez wełnianej czapki na głowie sie nie obyło, bo strasznie w tym miejscu wiał wiatr. Miejsce na pewno warte polecenia, z chęcią wybiore sie jeszcze kiedyś tam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *